Podjąłeś się kręcenia filmu weselnego i chcesz podejść do zadania profesjonalnie, by nie zawieść klienta? A może to ktoś z rodziny poprosił Cię o nakręcenie filmu, by zaoszczędzić na weselnych wydatkach? Pamiętaj, że istotnym aspektem jest stabilizacja obrazu albo poprzez klasyczny statyw video, albo gimbal. No właśnie… które urządzenie będzie lepsze i w jakiej sytuacji?
Kręcenie filmu weselnego ze statywu video
Jeżeli zajmujesz się fotografią lub filmowaniem, klasyczny statyw – i jego rodzaj kompatybilny z kamerą: statyw video – na pewno jest Ci znany. Sprawdza się zwłaszcza podczas sesji, na której wykorzystujemy ciężki sprzęt, np. lustrzankę rozbudowaną o teleobiektyw, lampę błyskową, mikrofon zewnętrzny. Przy długiej pracy unikasz przeciążenia rąk i wynikających z niego drgań widocznych na zdjęciu czy nagraniu.
Statywy dzielą się na różne rodzaje pod względem budowy. Najpopularniejszy jest statyw tripod, czyli opierający się o podłoże za pomocą trzech nóg o regulowanej długości. W przeciwieństwie do monopodu nie wymaga ciągłego podtrzymywania. Jest stabilny, mocniejszy w konstrukcji. Zamontujesz na nim nawet ciężką kamerę.
Filmowanie wesela z gimbala
Gimbal to kolejny stabilizator obrazu, tym razem jednak przeznaczony dla użytkownika kręcącego w ruchu. Najlepszy jest gimbal 3-osiowy, jako że stabilizuje obraz w osiach X (roll), Y (tilt bądź pitch) i Z (pan). Nakręcisz nim ujęcia pełne dynamiki i o pięknej płynności ruchu. Nawet jeśli będziesz się przekradał pomiędzy gośćmi, obraz pozostanie idealnie wypoziomowany.
Choć gimbal ręczny jest skromniejszy wizualnie od statywu, do niego także podepniesz ciężką kamerę z mikrofonem czy innym dodatkiem. Dodatkowo gimbal możesz rozbudować o uchwyt dwuręczny bądź pas, którym przypniesz go do ciała, by odciążyć ręce.
Czym nakręcić piękny film weselny?
Nie można powiedzieć, że statyw jest dobry do kręcenia film na weselu, a gimbal nie – i na odwrót. Urządzenia sprawdzają się przy wykonywaniu ujęć innego rodzaju. Jeżeli młodej parze zależy na scenach statycznych, z kamerą umieszczoną w konkretnych miejscach, lepszy będzie statyw. Możesz przenosić kamerę pomiędzy częściami sali weselnej i włączać dopiero do rozłożeniu statywu.
Tradycyjne wesele nie kojarzy się z filmowcem przemykającym między gośćmi z kamerą umieszczoną na gimbalu. Nie znaczy to, że nie warto go wypróbować. Ujęcia tańca wykonane z perspektywy jednego z tańczących – a przynajmniej takie uzyskasz wrażenie – będą świeże i niepowtarzalne. Z gimbalem też łatwiej podchodzić do ludzi i prosić ich o złożenie krótkich życzeń do kamery dla młodej pary.
Odwiedź internetowy sklep fotograficzny Fotoforma, by obejrzeć różne modele statywów i gimbali. Przeczytaj ich specyfikacje, by podjąć ostateczną decyzję co do wyboru stabilizatora kamery. Powodzenia na weselu!