Wiele Par Młodych podczas organizowania wesela zastanawia się, ile alkoholu kupić. Jest to o tyle ciężkim zadaniem, gdyż chcemy uniknąć przykrej sytuacji, że zabraknie trunków podczas wesela, jednocześnie obawiając się, co zrobić z nadmiarem, jaki zostanie po imprezie. Dodatkowo dla wielu par zakup większej ilości alkoholu może być uzależniony od budżetu. W tym artykule postaramy się podpowiedzieć, ile alkoholu na wesele kupić i jak przeliczyć ilość na osoby, by w tym wyjątkowym dniu uniknąć nieprzyjemności, a po imprezie nie zostać z nadmierną ilością trunków.
Czynniki wpływające na ilość alkoholu na weselu
Jeśli nurtuje nas kwestia, jak przeliczyć ilość alkoholu na uczestników wesela, warto poznać kilka istotnych kwestii, jakie mogą zdecydować o ilości zakupionego alkoholu na wesele.
Ilość zaproszonych gości
Przede wszystkim musimy się zastanowić, ile ludzi zaprosimy i ewentualnie, ile z nich może zrezygnować. Choć zwykle w zaproszeniu określamy, do kiedy goście powinni ostatecznie potwierdzić swoje przybycie, musimy zważać na ewentualne przyczyny losowe, które mogą w ostatniej chwili „zdyskwalifikować” gości z udziału w naszej imprezie.
Termin wesela
Ponadto należy wziąć pod uwagę termin uroczystości. Jeśli wypada ona w środku tygodnia, bardzo prawdopodobne jest, że goście wypiją znacznie mniej. Część przecież wyjdzie prędzej, gdyż następnego dnia będzie musiała pójść do pracy. Nie każdy bowiem będzie mógł sobie pozwolić na wzięcie urlopu, jak np. w przypadku niektórych działalności gospodarczych czy innych wykonywanych zawodów.
Regionalność
Kolejną kwestią jest upodobanie krewnych i pozostałych gości do alkoholu. Istnieją rodziny, gdzie podczas spotkań spożywa się go jedynie symbolicznie i tylko nieliczni wypiją trochę więcej. Są też jednak takie społeczności, gdzie nie ma zabawy bez czegoś mocniejszego i tu z pewnością należy zrobić odpowiednie zaopatrzenie w napoje wyskokowe.
Wiadomo też, że w zależności od regionu Polski, ilość spożytego alkoholu na weselu może być inna. Z pewnością Górale czy Ślązacy hucznie obchodzą wszelkie okazje do świętowania, wszak np. na Śląsku wesele trwa nawet cztery dni. Wtedy też trzeba przygotować większe zapasy procentów.
Zachęcanie do picia przez orkiestrę
Z pewnością goście wypiją więcej alkoholu, gdy DJ lub konferansjer czy zespół muzyczny będą zachęcali do tego, przypominając o toastach różnymi przyśpiewkami czy piosenkami lub odpowiednimi dedykacjami. Dlatego też, jeśli chcemy przyoszczędzić i zależy nam na mniejszym zużyciu trunków podczas imprezy, warto omówić tę kwestię z osobami odpowiedzialnymi za oprawę muzyczną i prowadzenie zabawy.
Temperatura
Warto również pamiętać, że jeśli temperatura wódki nie będzie odpowiednio niska, goście również nie wypiją zbyt dużo. Ponadto ważne jest, jak często kelner, świadek lub ktoś z rodziny będzie przechadzał się między stołami i zajmie się rozlewaniem napojów wyskokowych wśród przybyłych uczestników zabawy.
Przelicznik ilości alkoholu weselnego na osoby
Przyjmuje się, że w przeliczeniu na każdego zaproszonego gościa, powinno się uwzględnić pół litra wódki. Trzeba jednak od całej ilości, którą wyliczymy odjąć osoby niepijące wcale. Od tego wyniku należy również odjąć kobiety, gdzie standardowo każda wypije ćwiartkę wódki. Taka ilość wystarczy, jeśli zapewniamy samą wódkę na weselu.
Z kolei gdybyśmy chcieli zapewnić urozmaicony alkohol, w tym np. piwo, wino, nalewki, whisky czy bimber, możemy trochę umniejszyć ilość zakupionych butelek wódki. Niektórzy goście nie zechcą jej, ale wybiorą coś innego, jeśli będą mieć taką możliwość. Oczywiście będą też tacy, którzy nie skosztują tego wcale.
Podczas obliczeń warto uwzględnić, że duża lampka wina mieści dwieście mililitrów, a butelka standardowo siedemset. Decydując się na piwo przyda się kilkadziesiąt butelek, wszak znajdą się smakosze i wypiją go więcej. Ponadto można też zakupić kilkanaście butelek piwa bezalkoholowego, ostatnio tak popularnego wśród uczestników różnych imprez. Bimber to mocny trunek i rarytas, więc tu samemu decyduje się, ile go kupić. Dostępne są szklane beczki o pojemności jednego litra lub dębowe, trzy-, pięcio-, dziesięciolitrowe i większe.
Czy barman może rozwiązać problem ilości wódki na weselu?
Warto także rozważyć kwestię wynajęcia barmana na wesele. Jest to nie tylko dodatkowa atrakcja dla gości, ale także świetna alternatywa jeśli chodzi o zakup alkoholu. Barmani na wesele najczęściej mają ustaloną kartę, orientują się w ilości zużywanego alkoholu co do ilości osób, a najczęściej w cenie przywożą także własne trunki, jakich używają do sporządzania wyskokowych (lub nie) drinków. Zwykle barmanowi trzeba dostarczyć jedynie kilka butelek wódki weselnej, a dodatkowo najmując barmana możemy zrezygnować z zakupu dodatkowego alkoholu na wesele w postaci piwa, wina, whisky czy bimbru.
To prawda, że barman na weselu to świetna opcja. My skorzystaliśmy z jego usług i dobrze, że miał przygotowane trunki w zapasie. Po imprezie stwierdził że alko zeszło na 100-osobowe wesele, gdzie u nas było 65. No ale za to wódki zeszło bardzo mało, bo około 20 butelek.
ten przelicznik po 0,5 litra na głowę wychodzi całkiem ok, z założeniem że nie wszyscy piją, a na weselu ma się tylko wódke i kilka butelek wina